Członkowie Towarzystwa Przyjaciół Dzieci w Maszewie zorganizowali już IV Majowy Bieg po Zdrowie. Do udziału w imprezie pod hasłem „Żyję zdrowo, bo biegam zgłosiło się ponad 50 dzieci i rodziców. – Na początku Piotr Rast dokładnie omówił zasady i trasę biegu. Zawody ukończyli wszyscy i, jak zawsze z ZTU, zwyciężyli – wspomina Krystyna Ferenc.
W biegu wzięli udział również przedstawiciele niektórych zakładów pracy. Wszyscy rejestrujący się uczestnicy dostali znaczki na koszulki. Gminna Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych zadbała o to, by nie zabrakło wody do picia, organizatorzy postarali się też się o coś energetycznego i słodkiego.
Przed startem Piotr Rast dokładnie wyjaśnił zasady i opowiedział o trasie biegu. Gwizdek i podniesienie baneru oznaczały start. Uczestnicy biegnąc wyznaczoną trasą, dotarli do boiska, które trzeba było okrążyć. Na mecie, gdy dobiegli wszyscy startujący, wyłonieni zostali ci, którzy pierwsi ukończyli zawody. Uśmiechnięci zwycięzcy odbierali przygotowane dyplomy i upominki. – Rozmawiając o biegu, kondycji, już teraz umawiali się na przyszłoroczny bieg. Do zobaczenia więc za rok! – komentuje Krystyna Ferenc.